Kiepscy Wiki
(Nowa strona: '''Bolak''' - 299. odcinek serialu ''Świat wg Kiepskich''. == Fabuła == Kiepski spotyka Boczka, który ''wzywa Imię Pana Boga swego nadaremną'' - zwraca mu uwagę. Ten więc z...)
 
Linia 11: Linia 11:
   
 
=== Zakończenie ===
 
=== Zakończenie ===
Po jakimś czasie sąsiedzi spotykają się na korytarzu. Zaczynają rozmawiać. Po chwili są świadkami strasznego widoku. Oto przychodzi Arnold Boczek - zgarbiony, ledwo chodzi - podpierając się ciupagą. Marian i Ferdkiem są zaskoczeni. Po chwili Boczek prostuje się zaczyna śpiewać i tańczyć. Opowiada sąsiadom, że gdyby mu Kiepski kapustą nogi nie obłożył i wódki nie dał to by Boczek już nie żył. Odkupił Kiepskiemu ciupagę, a do tego kapelusz.
+
Po jakimś czasie sąsiedzi spotykają się na korytarzu. Zaczynają rozmawiać. Po chwili są świadkami strasznego widoku. Oto przychodzi Arnold Boczek - zgarbiony, ledwo chodzi - podpierając się ciupagą. Marian i Ferdkiem są zaskoczeni. Po chwili Boczek prostuje się zaczyna śpiewać i tańczyć. Opowiada sąsiadom, że gdyby mu Kiepski kapustą nogi nie obłożył i wódki nie dał ''to by mu noga dawno uschła koło samej dupy''. Odkupił Kiepskiemu ciupagę, a do tego kapelusz.
   
 
W pokoju Kiepski opowiada o wszystkim żonie. Ta nadal męczy się z firanką. Zdenerwowana krzyczy: ''Boże! Ty widzisz, a nie grzmisz!''. W Kiepskiego uderza piorun, a jego głowa zamienia się... w kapustę.
 
W pokoju Kiepski opowiada o wszystkim żonie. Ta nadal męczy się z firanką. Zdenerwowana krzyczy: ''Boże! Ty widzisz, a nie grzmisz!''. W Kiepskiego uderza piorun, a jego głowa zamienia się... w kapustę.

Wersja z 15:05, 1 maj 2009

Bolak - 299. odcinek serialu Świat wg Kiepskich.

Fabuła

Kiepski spotyka Boczka, który wzywa Imię Pana Boga swego nadaremną - zwraca mu uwagę. Ten więc zaczyna przeklinać. Boli go noga. Kiepski twierdzi, iż zrobił mu się bolak. A Boczek nie pójdzie do lekarza. Woli napić się wódki. Razem z Ferdkiem krytykują służbę zdrowia. Idą do Kiepskich. Ferdynand leczy go na różne sposoby. Najpierw wódką z pieprzem, potem z miodem. Gdy już skończyli libację. Pijany Arnold wraca pożyczywszy od Ferdka ciupagę (pamiątka rodzinna z Kołobrzegu).

Opowiada o tym Halinie. Ta krytykuje męża. I mówi, aby pomógł jej odsłonić zasłonkę (gdyż zaciął się gzyms).

Tymczasem na korytarzu. Paździoch sprzedaje Boczkowi korekcyjno-ortopedyczne wkładki szwajcarskie. Za 200zł. Sytuacje zastaje Kiepski. Dochodzi do starcia między sąsiadami. Gdyż Marian twierdzi, iż to nagniot.

Boczek w mieszkaniu Ferdka ogląda wkładki w rzeczywistości są to wstawidła. Kiepski proponuje, aby obłożyć nogę kapustą - jak uczył go wujek Władek - który jest cenionym znachorem. Na korytarzu Kiepski obkłada warzywem nogę sąsiada. Po chwili przychodzi Paździoch. Po raz kolejny dochodzi do kłótni. Boczka zaczyna boleć noga - zczarniała, prawdopodobnie wdała się gangrena.

Zakończenie

Po jakimś czasie sąsiedzi spotykają się na korytarzu. Zaczynają rozmawiać. Po chwili są świadkami strasznego widoku. Oto przychodzi Arnold Boczek - zgarbiony, ledwo chodzi - podpierając się ciupagą. Marian i Ferdkiem są zaskoczeni. Po chwili Boczek prostuje się zaczyna śpiewać i tańczyć. Opowiada sąsiadom, że gdyby mu Kiepski kapustą nogi nie obłożył i wódki nie dał to by mu noga dawno uschła koło samej dupy. Odkupił Kiepskiemu ciupagę, a do tego kapelusz.

W pokoju Kiepski opowiada o wszystkim żonie. Ta nadal męczy się z firanką. Zdenerwowana krzyczy: Boże! Ty widzisz, a nie grzmisz!. W Kiepskiego uderza piorun, a jego głowa zamienia się... w kapustę.

Obsada

Poprzedni
Salon masażu towarzyskiego
Bolak
2008
Następny
Barek