Kiepscy Wiki
(Dodawanie kategorii)
Linia 3: Linia 3:
   
 
== Fabuła ==
 
== Fabuła ==
Rano dzwoni telefon, który odbiera Halina. Rozmawia z Dariuszem Bączkiem, redaktorem radia Beton, który próbował zakończyć konkurs, ponieważ inni jego uczestnicy mieli problem z odpowiedzeniem na jedno z pytań. Kiepska dobrze odpowiada na to pytanie - chodziło o arcyksięcia, który zginął w wyniku zamachu w 1914 roku, tym był Franciszek Ferdynand Habsburg. Tak więc jego drugie imię było dokładnie takie samo jak imię męża Haliny. Halina prosi Ferdka o pomoc przy tym pytaniu, krzycząc Ferdynand - i w tym momencie redaktor ogłosił zwycięstwo przez nią "nagrody-niespodzianki"! Tą nagrodą okazały się worki soli do kąpieli marki Sól Full, które przyszły do Kiepskich po południu. Ferdek odbiera w jej imieniu nagrodę. Dostawca nagrody uznaje Ferdka za Halinę, ponieważ tak zostało zaprogramowane po zwycięstwie "nagrody-niespodzianki". Ferdek nazywa go ''grafomanem''. Aby wykorzystać potencjał otrzymanej nagrody postanawia założyć z synem nowy interes. Halina nie mogła zająć się tym - poszła przed dostawą nagrody na strajk ''generalno-okupacyjny'' w szpitalu. Kiepski zamierza myć kobiety solą do kąpieli. W interesie bierze także udział Paździoch i Boczek, którzy wcześniej obejrzeli na kasecie film o tybetańskich mnichach. Waldek nie dostaje pozwolenia od ojca, gdyż ten uważa, że jest na to za młody, nazywa go ''nimfomanem'' i nakazuje mu się uczyć. Mimo to staje się pracownikiem w nowym biznesie - publikuje ogłoszenie w gazecie i obsługuje klientów wchodzących do gabinetu. W międzyczasie zaprasza również swoich dwóch kolegów, aby zobaczyć, jak wygląda typowy pokaz erotyczny.
+
Rano dzwoni telefon, który odbiera Halina. Rozmawia z Dariuszem Bączkiem, redaktorem radia Beton, który próbował zakończyć konkurs, ponieważ inni jego uczestnicy mieli problem z odpowiedzeniem na jedno z pytań. Kiepska dobrze odpowiada na to pytanie - chodziło o arcyksięcia, który zginął w wyniku zamachu w 1914 roku, tym był Franciszek Ferdynand Habsburg. Tak więc jego drugie imię było dokładnie takie samo jak imię męża Haliny. Halina prosi Ferdka o pomoc przy tym pytaniu, krzycząc Ferdynand - i w tym momencie redaktor ogłosił zwycięstwo przez nią "nagrody-niespodzianki"! Tą nagrodą okazały się worki soli do kąpieli marki Sól Full, które przyszły do Kiepskich po południu. Ferdek odbiera w jej imieniu nagrodę. Dostawca nagrody uznaje Ferdka za Halinę, ponieważ tak zostało ustawione po zwycięstwie "nagrody-niespodzianki". Ferdek nazywa go ''grafomanem''. Aby wykorzystać potencjał otrzymanej nagrody postanawia założyć z synem nowy interes. Halina nie mogła zająć się tym - poszła przed dostawą nagrody na strajk ''generalno-okupacyjny'' w szpitalu. Kiepski zamierza myć kobiety solą do kąpieli. W interesie bierze także udział Paździoch i Boczek, którzy wcześniej obejrzeli na kasecie film o tybetańskich mnichach. Waldek nie dostaje pozwolenia od ojca, gdyż ten uważa, że jest na to za młody, nazywa go ''nimfomanem'' i nakazuje mu się uczyć. Mimo to staje się pracownikiem w nowym biznesie - publikuje ogłoszenie w gazecie i obsługuje klientów wchodzących do gabinetu. W międzyczasie zaprasza również swoich dwóch kolegów, aby zobaczyć, jak wygląda typowy pokaz erotyczny.
   
 
Nowy biznes Ferdka został nazwany ''gabinetem niebiańskiego odmładzania mistrza Ful-Su-Lina'' i to on sam jest tu ''Ful-Su-Linem''. Nazwa ta pochodzi od marki soli która była nagrodą w konkursie radiowym wygranym przez Halinę. Boczek przyjął nazwę ''Wu-Czek''. Paździoch i Waldek prawdopodobnie też dostali chińskie imiona, których nie przedstawiono. Ferdek włącza kasetę z kolędami, odtwarzaną na odwrót aby było to tolerowane jako tradycyjna muzyka chińska. Również zaczyna mówić łamanym językiem polskim, aby uwierzyć wśród klientów, że jest prawdziwym Chińczykiem. Do gabinetu przychodzi pewna młoda kobieta. Ferdek, Paździoch i Boczek zaczynają ją myć. Tymczasem Waldek czeka na swoich kolegów. Gdy przychodzą, udają się w dyskrecji do gabinetu Ferdka i patrzą na wykonywaną przez Ferdka, Paździocha i Boczka pracę spod oczu Mao Zedonga, którego portret zawisł w dekoracji gabinetu. Jeden z nich przez pomyłkę zrzuca część dekoracji. Natychmiast po tym koledzy Waldka (nazwani przez Ferdka "uczniami") uciekają, aby nie stali się obiektami szykanowania ze strony klientki. Następnie klientka uderza w twarze Ferdka, Waldka, Paździocha i Boczka.
 
Nowy biznes Ferdka został nazwany ''gabinetem niebiańskiego odmładzania mistrza Ful-Su-Lina'' i to on sam jest tu ''Ful-Su-Linem''. Nazwa ta pochodzi od marki soli która była nagrodą w konkursie radiowym wygranym przez Halinę. Boczek przyjął nazwę ''Wu-Czek''. Paździoch i Waldek prawdopodobnie też dostali chińskie imiona, których nie przedstawiono. Ferdek włącza kasetę z kolędami, odtwarzaną na odwrót aby było to tolerowane jako tradycyjna muzyka chińska. Również zaczyna mówić łamanym językiem polskim, aby uwierzyć wśród klientów, że jest prawdziwym Chińczykiem. Do gabinetu przychodzi pewna młoda kobieta. Ferdek, Paździoch i Boczek zaczynają ją myć. Tymczasem Waldek czeka na swoich kolegów. Gdy przychodzą, udają się w dyskrecji do gabinetu Ferdka i patrzą na wykonywaną przez Ferdka, Paździocha i Boczka pracę spod oczu Mao Zedonga, którego portret zawisł w dekoracji gabinetu. Jeden z nich przez pomyłkę zrzuca część dekoracji. Natychmiast po tym koledzy Waldka (nazwani przez Ferdka "uczniami") uciekają, aby nie stali się obiektami szykanowania ze strony klientki. Następnie klientka uderza w twarze Ferdka, Waldka, Paździocha i Boczka.

Wersja z 18:33, 7 sie 2020

67

Sąsiedzi jako mnisi z Tybetu.

Eros i medycyna - 67. odcinek serialu Świat według Kiepskich


Fabuła

Rano dzwoni telefon, który odbiera Halina. Rozmawia z Dariuszem Bączkiem, redaktorem radia Beton, który próbował zakończyć konkurs, ponieważ inni jego uczestnicy mieli problem z odpowiedzeniem na jedno z pytań. Kiepska dobrze odpowiada na to pytanie - chodziło o arcyksięcia, który zginął w wyniku zamachu w 1914 roku, tym był Franciszek Ferdynand Habsburg. Tak więc jego drugie imię było dokładnie takie samo jak imię męża Haliny. Halina prosi Ferdka o pomoc przy tym pytaniu, krzycząc Ferdynand - i w tym momencie redaktor ogłosił zwycięstwo przez nią "nagrody-niespodzianki"! Tą nagrodą okazały się worki soli do kąpieli marki Sól Full, które przyszły do Kiepskich po południu. Ferdek odbiera w jej imieniu nagrodę. Dostawca nagrody uznaje Ferdka za Halinę, ponieważ tak zostało ustawione po zwycięstwie "nagrody-niespodzianki". Ferdek nazywa go grafomanem. Aby wykorzystać potencjał otrzymanej nagrody postanawia założyć z synem nowy interes. Halina nie mogła zająć się tym - poszła przed dostawą nagrody na strajk generalno-okupacyjny w szpitalu. Kiepski zamierza myć kobiety solą do kąpieli. W interesie bierze także udział Paździoch i Boczek, którzy wcześniej obejrzeli na kasecie film o tybetańskich mnichach. Waldek nie dostaje pozwolenia od ojca, gdyż ten uważa, że jest na to za młody, nazywa go nimfomanem i nakazuje mu się uczyć. Mimo to staje się pracownikiem w nowym biznesie - publikuje ogłoszenie w gazecie i obsługuje klientów wchodzących do gabinetu. W międzyczasie zaprasza również swoich dwóch kolegów, aby zobaczyć, jak wygląda typowy pokaz erotyczny.

Nowy biznes Ferdka został nazwany gabinetem niebiańskiego odmładzania mistrza Ful-Su-Lina i to on sam jest tu Ful-Su-Linem. Nazwa ta pochodzi od marki soli która była nagrodą w konkursie radiowym wygranym przez Halinę. Boczek przyjął nazwę Wu-Czek. Paździoch i Waldek prawdopodobnie też dostali chińskie imiona, których nie przedstawiono. Ferdek włącza kasetę z kolędami, odtwarzaną na odwrót aby było to tolerowane jako tradycyjna muzyka chińska. Również zaczyna mówić łamanym językiem polskim, aby uwierzyć wśród klientów, że jest prawdziwym Chińczykiem. Do gabinetu przychodzi pewna młoda kobieta. Ferdek, Paździoch i Boczek zaczynają ją myć. Tymczasem Waldek czeka na swoich kolegów. Gdy przychodzą, udają się w dyskrecji do gabinetu Ferdka i patrzą na wykonywaną przez Ferdka, Paździocha i Boczka pracę spod oczu Mao Zedonga, którego portret zawisł w dekoracji gabinetu. Jeden z nich przez pomyłkę zrzuca część dekoracji. Natychmiast po tym koledzy Waldka (nazwani przez Ferdka "uczniami") uciekają, aby nie stali się obiektami szykanowania ze strony klientki. Następnie klientka uderza w twarze Ferdka, Waldka, Paździocha i Boczka.

Zakończenie

Po tym wypadku gabinet Ferdka został zamknięty. Następnego dnia Ferdek ma żal do syna z powodu jego głupoty, który spowodował, że Ferdek spotkał się z obrazą ze strony klientki gabinetu. Tymczasem dzwoni telefon. Ponownie z radia Beton i z tym samym redaktorem. Odbiera Waldek. Redaktor informuje go o konkretnej nagrodzie w kolejnym konkursie. Tą nagrodą było 40 worków soli do kąpieli marki Sól Full. Redaktor pyta go o imię, ten robi dziwną minę, po czym akcja urywa się.

Ciekawostki

  • W pomieszczeniu, gdzie odbywała się praca w gabinecie Ferdka honorowe miejsce zajmował portret Mao Zedonga - pierwszego przywódcy ChRL. Jego prawdziwe oczy zostały wycięte i wklejone do osobnego, wyciągalnego elementu, z czego skorzystali koledzy Waldka, przypatrując się za jego pomocą klientce gabinetu.
  • W pewnym momencie widać kobiecy sutek.

Obsada

Poprzedni
Hiperferdex
Eros i medycyna
2000
Następny
Tajemnica X muzy