(→Obsada aktorska: poprawka linku) |
m (drobne redakcyjne) |
||
(Nie pokazano 12 wersji utworzonych przez 10 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Wal magistra''' – 15. odcinek serialu ''[[Świat według Kiepskich]]''. |
'''Wal magistra''' – 15. odcinek serialu ''[[Świat według Kiepskich]]''. |
||
+ | {{Tabela_informacji_o_odcinku|odcinek_ogółem = 15|numer_sezonu = 1|numer_odcinka = 15|data_premiery_w_tv = 20.11.1999|scenariusz = Janusz Sadza, Aleksander Sobiszewski, Piotr Kalwas|reżyseria = Okił Khamidow|caption1 = Waldek, Bozek i Edzio|image1 = Odc15-300x213.jpg}} |
||
⚫ | |||
− | ==== Wstęp ==== |
||
⚫ | |||
⚫ | [[Ferdynand Kiepski|Ferdek]], idąc do toalety, spotyka na korytarzu pobitego do nieprzytomności listonosza Edzia. Ferdek ze zdumieniem go budzi. Przestraszony z początku listonosz mówi, że żona wyrzuciła go z domu, zdradzając go jednocześnie z magistrem. Ferdek zaprasza listonosza do swojego mieszkania, aby pomóc mu w tej sprawie. |
||
− | + | === ''Wstęp'' === |
|
⚫ | [[Ferdynand Kiepski|Ferdek]], idąc do toalety, spotyka na korytarzu pobitego do nieprzytomności listonosza Edzia. Ferdek ze zdumieniem go budzi. Przestraszony z początku listonosz mówi, że żona wyrzuciła go z domu, zdradzając go jednocześnie z magistrem. Ferdek zaprasza listonosza do swojego mieszkania, aby pomóc mu w tej sprawie.''Fabuła'' |
||
Wkrótce przychodzi też [[Arnold Boczek]]. Rozmawiają o całej sytuacji. Ferdek postanawia pozwolić Edziowi na to, aby z nim zamieszkał. Chce jednak w zamian za to, aby listonosz co miesiąc oddawał mu rentę Babki. [[Listonosz Edzio|Edzio]] wprowadza się do pokoju Waldusia. Razem rozmawiają o sile i tężyźnie fizycznej. Razem postanawiają ćwiczyć gimnastykę. Zaczynają od jazdy na rowerku, który ma siedzenie zrobione z żelazka. Walduś nieopatrznie podłącza je do prądu i zaczyna ćwiczyć. Żelazko zaczyna go parzyć w siedzenie. Później trenuje Edzio, któremu urywa się podpórka od koła. Jedzie on przez korytarz z prędkością światła i wpada na stare rupiecie ustawione przed wejściem do klatki. Nieco później Ferdek i Halina rozmawiają o całej sprawie. W telewizji nagle pokazują Magistra, który razem z Violettą zepsuł życie Edziowi. Ten ostatni krzyczy, że go dopadnie. Nieco później Boczek siłuje się z Edziem na rękę. Edzio wygrywa. Ferdek, Boczek i [[Paździoch]] mówią, że ostatnio Magistrów zrobiło się więcej. Do domu wraca Walduś, który mówi, że sam spotkał przed chwilą Magistra. Mówi on, że przywalił uczonemu prosto w twarz, a ten jeszcze mu za to podziękował. Sąsiedzi postanawiają dać do gazety ogłoszenie o założeniu stowarzyszenia znieważającego inteligentów. Ogłoszenie zanosi Walduś. Wkrótce u Kiepskich zjawiają się pierwsi klienci. Są oni bardzo zadowoleni ze świadczonych przez Ferdka usług. Jeden z klientów zamawia kopniaka i miażdżenie okularów. Płaci za to więcej niż 300 złotych. Jeden klient chce przyjechać nawet z Krakowa, aby przy nich zjeść swoją pracę magisterską. Agencja prosperuje więc bardzo dobrze. Przybiega [[Paździoch]], który mówi, że na klatce zbierają się Magistrowie. Śpiewają oni piosenkę o nauce. Ferdek każe Edziowi i Waldusiowi zrobić z nimi porządek. Magistrowie jednak nie chcą się wynieść. Wychodzą dopiero wtedy, gdy przychodzi do nich jeden kierowca z wiadomością, że zaraz zmiażdży ich malucha, który tarasuje drogę. |
Wkrótce przychodzi też [[Arnold Boczek]]. Rozmawiają o całej sytuacji. Ferdek postanawia pozwolić Edziowi na to, aby z nim zamieszkał. Chce jednak w zamian za to, aby listonosz co miesiąc oddawał mu rentę Babki. [[Listonosz Edzio|Edzio]] wprowadza się do pokoju Waldusia. Razem rozmawiają o sile i tężyźnie fizycznej. Razem postanawiają ćwiczyć gimnastykę. Zaczynają od jazdy na rowerku, który ma siedzenie zrobione z żelazka. Walduś nieopatrznie podłącza je do prądu i zaczyna ćwiczyć. Żelazko zaczyna go parzyć w siedzenie. Później trenuje Edzio, któremu urywa się podpórka od koła. Jedzie on przez korytarz z prędkością światła i wpada na stare rupiecie ustawione przed wejściem do klatki. Nieco później Ferdek i Halina rozmawiają o całej sprawie. W telewizji nagle pokazują Magistra, który razem z Violettą zepsuł życie Edziowi. Ten ostatni krzyczy, że go dopadnie. Nieco później Boczek siłuje się z Edziem na rękę. Edzio wygrywa. Ferdek, Boczek i [[Paździoch]] mówią, że ostatnio Magistrów zrobiło się więcej. Do domu wraca Walduś, który mówi, że sam spotkał przed chwilą Magistra. Mówi on, że przywalił uczonemu prosto w twarz, a ten jeszcze mu za to podziękował. Sąsiedzi postanawiają dać do gazety ogłoszenie o założeniu stowarzyszenia znieważającego inteligentów. Ogłoszenie zanosi Walduś. Wkrótce u Kiepskich zjawiają się pierwsi klienci. Są oni bardzo zadowoleni ze świadczonych przez Ferdka usług. Jeden z klientów zamawia kopniaka i miażdżenie okularów. Płaci za to więcej niż 300 złotych. Jeden klient chce przyjechać nawet z Krakowa, aby przy nich zjeść swoją pracę magisterską. Agencja prosperuje więc bardzo dobrze. Przybiega [[Paździoch]], który mówi, że na klatce zbierają się Magistrowie. Śpiewają oni piosenkę o nauce. Ferdek każe Edziowi i Waldusiowi zrobić z nimi porządek. Magistrowie jednak nie chcą się wynieść. Wychodzą dopiero wtedy, gdy przychodzi do nich jeden kierowca z wiadomością, że zaraz zmiażdży ich malucha, który tarasuje drogę. |
||
− | + | === ''Zakończenie'' === |
|
− | |||
Listonosz Edzio traci cierpliwość. Gdy chce uderzyć jednego z magistrów, niespodziewanie zjawia się Violetta – jego żona. Okazuje się, że zerwała już z Magistrem. Prosi listonosza, aby jej wybaczył i wrócił do domu. Jej uzasadnieniem było to, że ''magistrów jest jak psów, a listonosz-poeta jest tylko jeden''. |
Listonosz Edzio traci cierpliwość. Gdy chce uderzyć jednego z magistrów, niespodziewanie zjawia się Violetta – jego żona. Okazuje się, że zerwała już z Magistrem. Prosi listonosza, aby jej wybaczył i wrócił do domu. Jej uzasadnieniem było to, że ''magistrów jest jak psów, a listonosz-poeta jest tylko jeden''. |
||
− | + | == ''Agencja'' ''Kafarek'' == |
|
Ulotka zachęcająca do skorzystania z usług agencji: |
Ulotka zachęcająca do skorzystania z usług agencji: |
||
"Agencja Kafarek. Inteligentów, magistrów i profesorów słowem i czynem znieważy. Całodobowo, ceny niskie, dyskrecja zapewniona." |
"Agencja Kafarek. Inteligentów, magistrów i profesorów słowem i czynem znieważy. Całodobowo, ceny niskie, dyskrecja zapewniona." |
||
Linia 20: | Linia 19: | ||
{|width="380" cellspacing="1" cellpadding="1" border="1" |
{|width="380" cellspacing="1" cellpadding="1" border="1" |
||
|+Cennik Agencji Kafarek |
|+Cennik Agencji Kafarek |
||
+ | |- |
||
|'''Usługa''' |
|'''Usługa''' |
||
|'''Cena''' |
|'''Cena''' |
||
Linia 55: | Linia 55: | ||
|} |
|} |
||
− | + | == ''Obsada'' ''aktorska'' == |
|
− | <ref name="info">Informacje pochodzą ze strony [http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/127852 Internetowej Bazy Filmu Polskiego]</ref> |
||
* [[Andrzej Grabowski (aktor)|Andrzej Grabowski]] – [[Ferdynand Kiepski]] |
* [[Andrzej Grabowski (aktor)|Andrzej Grabowski]] – [[Ferdynand Kiepski]] |
||
Linia 73: | Linia 72: | ||
* [[Wojciech Ziemiański]] - [[mężczyzna (Wal magistra)|robotnik]] |
* [[Wojciech Ziemiański]] - [[mężczyzna (Wal magistra)|robotnik]] |
||
− | + | == ''Ciekawostki'' == |
|
− | * Agencja znieważająca magistrów, założona przez Ferdka nazywała się ''Kafarek'' |
+ | * Agencja znieważająca magistrów, założona przez Ferdka, nazywała się ''Kafarek'' i została tak nazwana na cześć idola Waldka [[Borys Kafarow|Borysa Kafarowa]]. |
− | |||
− | == Przypisy == |
||
− | <references /> |
||
{{Odcinek |
{{Odcinek |
||
Linia 88: | Linia 84: | ||
|}} |
|}} |
||
[[Kategoria:Odcinki]] |
[[Kategoria:Odcinki]] |
||
+ | [[Kategoria:1999]] |
||
+ | [[Kategoria:Znane odcinki]] |
||
+ | [[Kategoria:Wyemitowane odcinki]] |
Wersja z 12:15, 20 lip 2020
Wal magistra – 15. odcinek serialu Świat według Kiepskich.
Opis odcinka
Wstęp
Ferdek, idąc do toalety, spotyka na korytarzu pobitego do nieprzytomności listonosza Edzia. Ferdek ze zdumieniem go budzi. Przestraszony z początku listonosz mówi, że żona wyrzuciła go z domu, zdradzając go jednocześnie z magistrem. Ferdek zaprasza listonosza do swojego mieszkania, aby pomóc mu w tej sprawie.Fabuła
Wkrótce przychodzi też Arnold Boczek. Rozmawiają o całej sytuacji. Ferdek postanawia pozwolić Edziowi na to, aby z nim zamieszkał. Chce jednak w zamian za to, aby listonosz co miesiąc oddawał mu rentę Babki. Edzio wprowadza się do pokoju Waldusia. Razem rozmawiają o sile i tężyźnie fizycznej. Razem postanawiają ćwiczyć gimnastykę. Zaczynają od jazdy na rowerku, który ma siedzenie zrobione z żelazka. Walduś nieopatrznie podłącza je do prądu i zaczyna ćwiczyć. Żelazko zaczyna go parzyć w siedzenie. Później trenuje Edzio, któremu urywa się podpórka od koła. Jedzie on przez korytarz z prędkością światła i wpada na stare rupiecie ustawione przed wejściem do klatki. Nieco później Ferdek i Halina rozmawiają o całej sprawie. W telewizji nagle pokazują Magistra, który razem z Violettą zepsuł życie Edziowi. Ten ostatni krzyczy, że go dopadnie. Nieco później Boczek siłuje się z Edziem na rękę. Edzio wygrywa. Ferdek, Boczek i Paździoch mówią, że ostatnio Magistrów zrobiło się więcej. Do domu wraca Walduś, który mówi, że sam spotkał przed chwilą Magistra. Mówi on, że przywalił uczonemu prosto w twarz, a ten jeszcze mu za to podziękował. Sąsiedzi postanawiają dać do gazety ogłoszenie o założeniu stowarzyszenia znieważającego inteligentów. Ogłoszenie zanosi Walduś. Wkrótce u Kiepskich zjawiają się pierwsi klienci. Są oni bardzo zadowoleni ze świadczonych przez Ferdka usług. Jeden z klientów zamawia kopniaka i miażdżenie okularów. Płaci za to więcej niż 300 złotych. Jeden klient chce przyjechać nawet z Krakowa, aby przy nich zjeść swoją pracę magisterską. Agencja prosperuje więc bardzo dobrze. Przybiega Paździoch, który mówi, że na klatce zbierają się Magistrowie. Śpiewają oni piosenkę o nauce. Ferdek każe Edziowi i Waldusiowi zrobić z nimi porządek. Magistrowie jednak nie chcą się wynieść. Wychodzą dopiero wtedy, gdy przychodzi do nich jeden kierowca z wiadomością, że zaraz zmiażdży ich malucha, który tarasuje drogę.
Zakończenie
Listonosz Edzio traci cierpliwość. Gdy chce uderzyć jednego z magistrów, niespodziewanie zjawia się Violetta – jego żona. Okazuje się, że zerwała już z Magistrem. Prosi listonosza, aby jej wybaczył i wrócił do domu. Jej uzasadnieniem było to, że magistrów jest jak psów, a listonosz-poeta jest tylko jeden.
Agencja Kafarek
Ulotka zachęcająca do skorzystania z usług agencji: "Agencja Kafarek. Inteligentów, magistrów i profesorów słowem i czynem znieważy. Całodobowo, ceny niskie, dyskrecja zapewniona."
Usługa | Cena |
Obraza zwyczajna | 9,90 |
Obraza nadzwyczajna | 15,40 |
Kop w dupę zwyczajny | 20 |
Kop w dupę nadzwyczajny habilitowany | 45 |
Miażdżenie okularów na twarzy | 150 |
Miażdżenie okularów na podłodze | 250 |
Poniżenie zwyczajne | 55 |
Poniżenie nadzwyczajne | 75 |
Duszenie krawatem | 290 |
Wbijanie fajki do gardła |
500 |
Obsada aktorska
- Andrzej Grabowski – Ferdynand Kiepski
- Marzena Kipiel-Sztuka – Halina Kiepska
- Bohdan Smoleń – listonosz Edzio
- Dariusz Gnatowski – Arnold Boczek
- Bartosz Żukowski – Waldemar Kiepski
- Krystyna Feldman – babka Kiepska
- Ryszard Kotys – Marian Paździoch
- Dariusz Lemieszek – magister 1
- Arkadiusz Cyran – magister 2
- Mirosław Bednarek – magister 3
- Marek Konopczak – magister 4
- Robert Kowalski – magister 5
- Anzelm Jurecki – Violetta Listonosz, żona Edzia
- Wojciech Ziemiański - robotnik
Ciekawostki
- Agencja znieważająca magistrów, założona przez Ferdka, nazywała się Kafarek i została tak nazwana na cześć idola Waldka Borysa Kafarowa.
Poprzedni Właściciele |
Wal magistra 1999 |
Następny Wio! |