Wesołych świąt!

Wesołych świąt!
Sezon	10
Sezon	10
Numer odcinka	245
Numer odcinka	245
Emisja odcinka
Data emisji	21.03.2007
Scenariusz	Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Katarzyna Sobiszewska
Reżyseria	Okił Khamidov
Chronologia
Poprzedni odcinek	Jak ten czas leci
Poprzedni odcinek	Jak ten czas leci
Następny odcinek	Zakazane piosenki
Następny odcinek	Zakazane piosenki

Halina i Ferdek rozmawiają o świętach.

Wesołych świąt! - 245. odcinek serialu Świat według Kiepskich.

Opis odcinka

Marian Paździoch zwierza się Ferdynandowi Kiepskiemu, że ulubionym przez niego świętem jest wigilia Bożego Narodzenia - ponieważ tylko w tym dniu jego żona, Helena jest dla niego miła i przestaje go gnębić. Ferdynand Kiepski stwierdza, że w jego związku małżeńskim jest tak samo. Sąsiedzi postanawiają zorganizować Boże Narodzenie w lato.

Fabuła

Halina rano budzi Ferdka. Każe mu wstać i obrać i ugotować ziemniaki, tłumaczy mu jak to zrobić. Po wyjściu żony do pracy, Ferdek śpi dalej. Ta wraca i budzi go po raz drugi. Ferdek tłumaczy że ma swój rytm, nie może tak łapu capu, najpierw musi się rozruchać. Halina grozi mężowi rozwodem, jeśli ziemniaki nie będą ugotowane do jej powrotu. Ferdek idzie dalej spać - Halina jednak zapomina kluczy i wraca do mieszkania. Przestraszony Ferdek natychmiastowo wstaje z łóżka i idzie do kuchni z nadzorującą go małżonką. Ten specjalnie urywa rączkę od wiadra, żeby nie musieć iść po ziemniaki. Halina każe mu je naprawić.

W salonie Ferdek próbuje naprawić wiadro, kiedy przychodzi Boczek. Prosi Ferdka o pożyczenie nożyka do skrobania karpia. Okazuje się, że Boczek organizuje sobie letnią wigilię. Ferdek po raz kolejny próbuje się wywinąć od ziemniaków - mówi sąsiadowi żeby zaświadczył Halinie, że pożyczył nożyk i zapomniał oddać. Boczek zgadza się na układ.

Ferdek wychodzi na korytarz, gdzie jest świadkiem kłótni między Paździochami - Helena wyrzuca Mariana z domu. Marian pyta Ferdka, gdzie podziała się ta młoda, miła, subtelna dziewczyna. Proponuje sąsiadowi picie wódki.

W kuchni sąsiedzi rozmawiają o swoich żonach. Marian odlicza czas do Bożego Narodzenia, ponieważ tylko w tym dniu jego żona jest normalna. Ferdek informuje go, że Boczek organizuje wigilię. Zdenerwowana brakiem ziemniaków Halina wraca do domu - mąż informuje ją, że Boczek rano pożyczył nożyk i do dzisiaj nie oddał. Halina stwierdza, ma się wyprowadzać.

Kiedy Halina je makaron, Ferdek agresywnie kładzie garnek z obranymi ziemniakami na stole. Między małżonkami dochodzi do kolejnej wymiany zdań.

Na korytarzu Ferdek pali papierosa, kiedy przychodzi Boczek, śpiewający kolędy i przynoszący choinkę. Boczek składa mu świąteczne życzenia - Ferdek informuje go o konflikcie z żoną. Z toalety wychodzi Marian przebrany za Mikołaja. Omawia z Boczkiem organizację wigilii.

Wieczorem, gdy Ferdek śpi, dołącza do niego Halina. Przynosi deskę do prasowania, aby się od niego oddzielić. Ferdek jest zdziwiony takim obrotem spraw, ponieważ obrał ziemniaki. Chce pogodzić się z żoną. Zapowiada, że wyjeżdża do Ciotki Lutki aby dać szansę Ferdkowi na znalezienie pracy, w przeciwnym razie naprawdę złoży pozew o rozwód. Ferdek wychodzi na korytarz, gdzie słyszy wigilię Paździochowych i Boczka.

Tydzień później - Ferdek wychodzi na korytarz. Okazuje się, że święta u Paździochów dalej trwają. Paździoch jest wycieńczony, ale nie chce się poddać, ponieważ boi się małżonki.

Dwa tygodnie później - Ferdek śpi w łóżku, otoczony puszkami po piwie. Halina wraca z urlopu, jest zdenerwowana stanem mieszkania. Ferdek wstaje, bierze opłatek, zakłada czapkę Mikołaja i składa żonie życzenia świąteczne. Ta, podobnie jak Paździochowa, jest wzruszona i wybacza mężowi.

Obsada

• Andrzej Grabowski - Ferdynand Kiepski
• Marzena Kipiel-Sztuka – Halina Kiepska
• Ryszard Kotys – Marian Paździoch
• Renata Pałys - Helena Paździoch
• Dariusz Gnatowski – Arnold Boczek

Ciekawostki

• Akcja odcinka dzieje się przypuszczalnie w dniach od 22 sierpnia do 6 września 2007 roku.
• W czołówce po raz ostatni pojawiła się Babka Rozalia Kiepska (odcinek miał premierę po śmierci Krystyny Feldman). Było to też ostatnie użycie czołówki z poprzedniej koncepcji, używanej od pierwszego odcinka serialu i rozszerzonej w odcinku Happy family o czołówkę 30-sekundową (użytą również w opisanym powyżej odcinku).
• Jest to pierwszy odcinek nakręcony nowym sprzętem, dzięki któremu jakość obrazu i dźwięku zmieniła się w porównaniu do poprzednich odcinków (chociaż serial nadal był realizowany w proporcjach 4:3 i w jakości SD). Równocześnie po raz pierwszy udźwiękowieniem zajął się w pełni samodzielnie Robert Smykał, co można poznać m.in. po zupełnie innych dźwiękach śmiechów (licencja na poprzednio używane dźwięki należała do firmy Tibo Sound i nie do ATM Grupy, więc ich użycie nie było możliwe).